2019 rok pod względem nowelizacji podatkowych był bardzo dynamiczny. Zmiany wprowadzone przez ustawodawcę przysporzyły więcej pracy nie tylko przedsiębiorcom, ale i ich księgowym. Jedną z ważniejszych nowinek, istotnych zwłaszcza dla branży budowlanej, jest likwidacja odwrotnego obciążenia podatkowego, która wejdzie w życie z dniem 1 listopada tego roku. Nie należy zapominać również o obowiązującym już niedługo mechanizmie podzielonej płatności.
Czym tak naprawdę jest odwrotne opodatkowanie?
Podatek należny nie jest wykazywany przez sprzedawcę, lecz przez nabywcę usługi.
Od pierwszego listopada 2019 następuje likwidacja odwrotnego obciążenia. Oznacza to, że sprzedawca (a nie, jak dotychczas, nabywca) będzie odpowiedzialny za wykazanie na dokumentach księgowych podatku należnego.
W przypadku jakiego typu działalności dotychczas stosowało się odwrotne obciążenie?
Odwrotne opodatkowanie dotychczas dotyczyło trzech sytuacji:
- gdy czynny podatnik VAT na rzecz innego podatnika VAT sprzedawał towary budowlane;
- gdy czynny podatnik VAT na rzecz innego czynnego podatnika sprzedawał produkty z kategorii Elektronika (konsole do gier, laptopy, komputery);
- gdy czynny podatnik VAT na rzecz innego czynnego podatnika sprzedawał niektóre określone usługi budowlane (na przykład jako podwykonawca).
Już niedługo, bo od 1 listopada tego roku, w przypadku każdej z tych sytuacji rozliczenie będzie odbywać się na typowych zasadach. Krótko mówiąc, to sprzedawca będzie miał obowiązek wykazać podatek należny, a więc wystąpi jako podatnika VAT. Nabywca będzie z kolei zwolniony z tej powinności. Odwrotne obciążenie podatkowe względem każdego z powyższych grup towarów zostanie zniesione.
Jak przypomina biuro rachunkowe Warszawa, już niedługo zacznie obowiązywać kolejny przepis. Dotyczy on obowiązku stosowania mechanizmu podzielonej płatności (tak zwanego split payment) w przypadku faktur opiewających na kwoty wyższe niż 15 000 złotych.